Gastronomia
Turyści, którzy zatrzymali się w schronisku młodzieżowym lub w Triveni Guest House i nie mają ochoty stołować się w centrum miasta, mogą skorzystać z usług restauracji mieszczącej się w Triveni, gdzie panuje miła atmosfera i podaje się smaczne dania. W pobliskim Aliment Hotel także działa restauracja, równie dobra jak Ratna Restaurant.
Przy Laden La Rd w okolicach Narodowego Banku Indii i poczty skupiło się wiele niedrogich restauracji. Kilka z nich prowadzą Tybetańczycy. W pozostałych podaje się dania z różnych regionów Indii. Niestety, czystość i higiena w niektórych lokalach pozostawia wiele do życzenia. Wśród nich znajduje się m.in. Golden Dragon, Vineet, Utsang, Potala, Lotus, Lhasa, Penang, Soatlee i Washington. Należąca do tej samej grupy Park Restaurant wyróżnia się smacznymi patrawami i ciekawą muzyką.
Naprzeciwko Hotel Capital działa Dafey Munal Restaurant, której specjalnością jest „płonący czekoladowy pudding”.
Doskonałym miejscem na spożycie śniadania jest taras Kev’s (Keventer’s Snack Bar), z którego rozciąga się malowniczy widok na okolicę. Bar ten słynie z wyśmienitej szynki, boczku, kiełbasek i sera. Śniadanie składające się z jaj na boczku, kiełbasek i sera kosztuje 25 INR. Niestety, obsługa jest bardzo powolna i niebyt surowo przestrzega zasad higieny.
Po drugiej stronie ulicy wznosi się Dekevas Restaurant, której okna wychodzą na niewielki placyk. Jest to schludny, starannie utrzymany lokal, którego specjalnością jest smaczna pizza w cenach nie przekraczających 22 INR. Mniej więcej tyle samo kosztują inne podawane tutaj dania, zamówić można także smaczne śniadanie. Restauracja ta, podobnie jak Kev’s, cieszy się dużą popularnością wśród turystów.
Idąc dalej w górę, już po chwili dociera się do Glenary’s, doskonałej restauracji, której atmosfera przypomina dawno już minione czasy. Do dziś zachowała się tutaj tradycja wypicia po południu filiżanki herbaty, którą podaje się na nieskazitelnie czystych obrusach. Ceny nie są zbyt wygórowane; za dzbanek oryginalnej herbaty z tutejszych plantacji płaci się 15 INR. Można zamówić także pełny posiłek (dania główne kosztują od 25 do 35 INR), ale trzeba pamiętać, że restauracja zamykana jest już o 19.30. Sprzedaje się w niej napoje alkoholowe; piwo kosztuje 40 INR, zaś lampka czerwonego wina Golconada – 10 INR. Na parterze mieści się piekarnia, w której, pod warunkiem że przybędzie się odpowiednio wcześniej, kupić można wyśmienity chleb razowy. Specjalnością zakładu są pyszne pączki (6 INR), a także duży wybór ciast (wiśniowe, Madeira, Dundee), które kosztują od 30 INR wzwyż. W restauracji serwowany jest także ser z Kalimpongu.
Nie opodal znajduje się Shangri La Resturant, w której podaje się tradycyjne potrawy indyjskie oraz chińskie. Ceny dań głównych wahają się od 25 do 50 INR. Dodatkową atrakcją jest rozpalany w kominku ogień, przy którym w zimowe wieczory ogrzewają się liczni goście.
Zwolennicy barów szybkiej obsługi często odwiedzają Hasty Tasty, gdzie podaje się smaczne potrawy wegetariańskie oraz różne rozdaje lodów.
Na Chowraście działa StarDust Restaurant, ze stolikami na wolnym powietrzu, której specjalnością są bezmięsne przekąski rodem z południowych Indii. Odwiedzający ją goście mają nie tylko okazję obserwować tętniący życiem plac, ale i zamówić porcję masali (11 INR) oraz kawę z ekspresu (5 INR). Na tym samym placu działa także bar szybkiej obsługi Amigos, sewrujący pizzę i hamburgery.
Najsmaczniejsze dania kuchni chińskiej przygotowywane są w New Ambassy Rest aur ant, otwartej w Hotel Valentino, do której wpuszcza się gości jedynie do godz. 19.00. Za danie główne trzeba zapłacić od 35 do 50 INR. Jeszcze lepszym miejscem na spędzenie wieczoru okazuje się New Elgin Hotel, w którym zestaw obiadowy kosztuje 75 INR. Jakość podawanych potraw jest bardzo wysoka, a w menu znajdują się takie dania, jak na przykład wyśmienita zupa kremowa z wiśni. Nieco tańsze chińskie dania sprzedawane są w niewielkiej Kim Fung Restaurant przy NB Singh Rd, gdzie w czwartki podaje się tofu.
Aby zjeść coś wykwintnego, najlepiej udać się na obiad do Windamere Hotel. Turyści, którzy nie są gośćmi w tym hotelu, muszą zarezerwować stolik w tutejszej restauracji odpowiednio wcześniej. Za zestaw z menu płaci się 310 INR. W jego skład wchodzi zazwyczaj tradycyjny zachodni posiłek, taki jak pieczony kurczak, po którym podawane są indyjskie potrawy z kari i ryżu z chapatis. Na sali cały czas gra pianista, a po zakończeniu obiadu goście zazwyczaj udają się do bawialni, aby tam grzejąc się przy rozpalonym kominku wy- J pić kieliszek brandy.